PRAWA AUTORSKIE

Wszystkie wypowiedzi na blogu są mojego autorstwa i wszelkie ich kopiowanie oraz rozpowszechnianie w sieci lub w innych mediach, jest zabronione.
99% zdjęć jest mojego autorstwa i zastrzegam sobie do niego - jako do całości - prawo autorskie.

Jakiekolwiek kopiowanie i rozpowszechnianie treści zawartych na stronie bez mojej zgody jest zabronione, gdyż łamie prawa autorskie (Ustawa z dnia 4 lutego 1994 roku o prawie autorskim i prawach pokrewnych).

Absolutnie niedopuszczalne jest wykorzystywanie materiałów z bloga www.studentw3miescie.blogspot.com w celach komercyjnych oraz w tworzeniu własnych stron internetowych czy blogów.

niedziela, 12 czerwca 2016

NIE JEDZ CHEMIKALI!


(link powyżej)


1.Przede wszystkim: SKŁAD! NIE KUPUJCIE CHEMII! Pamiętajcie, że często najlepsze może też być z największą ilością cukru i chemii. Polska to nie Francja.

 2. Znajdź rynek w pobliżu miejsca zamieszkania! Możesz kupić warzywa z własnej uprawy – mój sąsiad ma hektary ziemii i hoduje na niej warzywa bez chemikalii typowych dla  produkcji masowej. PACHNĄ  I SMAKUJĄ INACZEJ niż te z supermarketu! Można też kupić jajka z wolnych wybiegów – od szczęśliwych kur. Nie myślcie, że to co sprzedają w supermarketach pod nazwą EKO ma cokolwiek wspólnego ze szczęśliwymi kurami. To samo dotyczy ryb czy mięska. Warto zapłacić 1-2 zł więcej.

3.SPRAWDZAJ MIEJSCE POCHODZENIA! W Unii Europejskiej są inne standardy niż w krajach poza – np. Azji czy Afryce. Przykład: krewetki królewskie z Azji faszerowane są antybiotykami. Krewetki są w zbiornikach ZAMKNIĘTYCH z wodą czyszczoną cholerem, karmione karmą przemysłową (nie NATURALNĄ) pozwalającą na szybki wzrost. Nie mają smaku, więc dodaje się do nich chemie i aromaty.

4. Chleb i ciasta z piekarni -łatwo dowiedzieć się składu jeżeli kupujesz w firmowych sklepach danej piekarni.

5. PAMIĘTAJ, napis BIO na produkcie rzadko ma cokolwiek z naturalnym jedzeniem coś wspólnego.

6.Jeżeli w składzie na 1 miejscu jest CUKIER, odłóż to na półkę i NIE JEDZ. Cukier jest gorszy niż tłuszcz!
 

     Jeżeli mieszkasz na Wrzeszczu (GDAŃSK) - polecam rynek przy akademikach obok ul. Księdza Leona Miszewskiego. Centralnie po drugiej stronie ulicy, blisko Lidla i Wyższej Szkoły Turystyki i Rekreacji. Jest otwarty w każdy wtorek, piątek i niedzielę. Można porozmawiać ze sprzedawcami na temat ich towarów. 







Brak komentarzy:

Prześlij komentarz